piątek, 26 sierpnia 2011

Maleństwo...

   ...na lodówkę, dla  A. W większości materiały ze Scrap.com-u: duży, przydymiony ćwiek, ramka (a właściwie jej część), papiery, oraz dziurkacz Marthy Steward Monarch Butterfly.
   Notes zgłaszam na "Twórczy Weekend" nr 13 o tu





15 komentarzy:

  1. Dziękuję Ktosiu, to cudo mnie kręci
    Jak wszystkie dzieła w Ktosiowie
    Częściej zaglądać tu bardzo mnie nęci,
    Masz coś, co talentem się zowie.

    :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie na darmo mówią, że "małe jest piękne" :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super praca! Cudowne kolory;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny, zmyślny, mały magnesik :)

    Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, tak!
    Świetne kolory i super dobrane elementy. Pięknie wyszło ci to maleństwo!

    OdpowiedzUsuń
  6. mimo, że skromny to bardzo uroczy "lodówkowiec", a przede wszystkim praktyczny!

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie! notes na lodówce zawsze sie przydaje. cos pożytecznego pod ręką :) ty wszystko robisz takie staranne i dopracowane! od dawna podziwiam cię za styl.
    miło, że dołaczyłaś do zabawy x x x

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę, jak dobrze, że do Ciebie weszłam:)
    Świetne to maleństwo ... chyba coś takiego zrobię koleżance na lodówkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. fajniutki! podoba mi się dobór kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Superowy! Fajne kolorki:)
    Zapraszam na Candy!

    OdpowiedzUsuń
  11. cudny !! :) wszystkie twoje prace są wspaniałe a że dopiero dziś trafiłam na twojego bloga to troszeczkę pobuszowałam pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczny, mały a porusz serce:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde zostawione słowo :-)