Masowa produkcja ostatnich dni - jeden pomysł (a właściwie jeden napis stemplowany), a różne niuanse kolorystyczne.
Jak widać, "Amber" w natarciu, także jedna karteczka z kolekcji "Victoriana" Scrap.com-u od Endiego. Od niego też papier w paseczki (nie pamiętam nazwy). Jakoś połączenie brązu z turskusem i zielenią mnie szczególnie pociąga.. Kropkowania średnie, nadal walczę z obłaskawieniem wszelakich preparatów pisząco-kropkujących.. Na moje pocieszenie wszystkie karteczki się rozeszły już :-)
Troszkę to podreperowało mój budżet -wyczerpany zakupami dziurkaczy, kwiatków, stempli czy papierów... No cóż..taka mała słabość ;-)
Jak ja Ci zazdroszczę tych dziurkaczy!!!!
OdpowiedzUsuńKarteczki jak zwykle śliczne..moze w niedziele spróbuje i ja zrobić kilka:)
Nooooo przepiękności :) Naprawdę, co jedna karteczka to ładniejsza!
OdpowiedzUsuń