poniedziałek, 5 lipca 2010

Debiut.

   Debiut biżuteryjny. Za namową kilku osób, postanowiłam spróbować - człowiek powinien się rozwijać z założenia.  Jaki wynik mojego debiutu - widać poniżej. Bynajmniej nie pretenduję do nałogowego robienia biżuterii, ale na własny pożytek i dla kilku osób.. może uda się mi stworzyć coś w miarę miłego dla oka.
   Pierwsze kolczyki - grona, kuleczki niebieskie w rzeczywistości są ciemnogranatowe. Drugie kolczyki  - klasyczne. Bransoletka lepiej wygląda na ręce..ale jakoś trzeba foto zrobić ;-)
   







2 komentarze:

  1. Oj!! udany ten debiut :) Śliczne biżu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ktośka czy Ty nie uważasz, że w tym miejscu powinien być inny wpis??? mam nadzieję, że na fotkach coś widać :-)a co do biżuterii to bardzo fajna, aha ja też zamawiam jakąś fajną bransoletkę twojego autorstwa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde zostawione słowo :-)